Doktorant UŁ poszukuje nowych metod leczenia toksoplazmozy

Toksoplazmoza wywoływana przez pierwotniaka T. gondii jest bardzo niebezpieczna, zwłaszcza dla kobiet w ciąży ze względu na ryzyko wrodzonej infekcji. Ponadto inwazja T. gondii może prowadzić do uszkodzenia mózgu, a nawet śmierci u osób z obniżoną odpornością. Mgr Adrian Bekier z Katedry Immunologii i Biologii Infekcyjnej na Uniwersytecie Łódzkim podejmuje badania nad terapią tej choroby, a w późniejszym etapie nie wyklucza wynalezienia leku, który pomoże walczyć z tym podstępnym pasożytem.

 

Toxoplasma gondii (T. gondii) jest wewnątrzkomórkowym pasożytem, który ma zdolność zarażania wielu zwierząt stałocieplnych, w tym człowieka (szacuje się, że 25-30% populacji jest zarażona). Toksoplazmoza nie daje charakterystycznych objawów, a większość zarażonych pozostaje nieświadomych. Dopiero w przypadku spadku odporności (szczególnie u dzieci albo osób starszych), u biorców przeszczepów, a także u rozwijającego się płodu w czasie ciąży, ten wewnątrzkomórkowy pasożyt zaczyna intensywne namnażanie doprowadzając do zniszczenia, a następnie zaatakowania sąsiednich komórek. Należy podkreślić, że pierwotniakiem zarażamy się raz i towarzyszy nam przez całe życie (często w fazie utajonej i nieaktywnej).

- W cyklu życiowym T. gondii możemy zidentyfikować różne stadia zakaźne. Głównym źródłem zarażenia ludzi jest spożywanie surowego lub niedogotowanego mięsa zawierającego cysty tkankowe wypełnione bradyzoitami albo warzyw zanieczyszczonych glebą zawierającą oocysty ze sporozoitami lub wypicie zanieczyszczonej pierwotniakiem wody. Dodatkowo, pasożyt może być przenoszony poprzez transfuzję krwi, wraz z przeszczepem narządów lub z matki na płód przez łożysko - wyjaśnia mgr A. Bekier, kierownik projektu.

Pasożyt jest również odpowiedzialny za toksoplazmozę zwierząt hodowlanych np. do celów konsumpcyjnych (szczególnie hodowanych na wolnej przestrzeni), które ulegają zarażeniu T. gondii poprzez spożycie zanieczyszczonej wody lub roślin. Dlatego tak ważne jest zwiększanie świadomości ludzi na temat higieny, ale także odpowiednie zabezpieczenia w hodowlach.

- Po uwolnieniu z cyst tkankowych i oocyst, odpowiednio bradyzoitów i sporozoitów, co zachodzi w jelicie, obie formy przekształcają się w tachyzoity, i jest to początek ostrej fazy toksoplazmozy. Tachyzoity pod presją rozwiniętej odpowiedzi odpornościowej organizmu gospodarza przekształcają się w powolnie dzielące się bradyzoity zamknięte w cysty (początek fazy przewlekłej). Cysty, mogą umiejscawiać się w różnych tkankach, np. nerwowej i/lub mięśniowej i bytować w nich w formie uśpionej do końca życia gospodarza - dodaje mgr Bekier.

Jedynym znanym żywicielem ostatecznym T. gondii są zwierzęta z rodziny kotowatych (Felidae). Koty zarażają się głównie przez drapieżnictwo pośrednich żywicieli zarażonych pasożytem, które następnie przez określony czas wydalają formy zakaźne pierwotniaka. Warto podkreślić, że obecnie jedyną skuteczną metodą zapobiegania zarażeniom T. gondii jest profilaktyka zdrowotna, szczególnie podnoszenie świadomości przyszłych matek i wczesna diagnoza kobiet w ciąży i noworodków.

- Nie opracowano jeszcze skutecznej metody całkowitej eliminacji pasożyta z zarażonego organizmu. Wiele leków stosowanych w leczeniu toksoplazmozy hamuje ważny szlak metaboliczny kwasu foliowego, np. trimetoprym i/lub sulfadiazyna. Leki te jednak tylko zmniejszają poziom uszkodzenia tkanek podczas intensywnego namnażania się potomnych pierwotniaków. Ponadto stosowane terapeutyki powodują szereg skutków ubocznych, takich jak: reakcje alergiczne, leukopenia (za mała ilość białych krwinek), niedokrwistość, trombocytopenia (spadek liczby płytek krwi), arytmia (zaburzenia rytmu serca), zaburzenia żołądkowo-jelitowe i przebarwienia skóry. W związku z czym poszukuje się leków mniej toksycznych i bardziej selektywnych - komentuje mgr Bekier.

Niestety naukowcy obserwują coraz częściej oporność T. gondii na powszechnie stosowane leki. W związku z tym, we współpracy z Katedrą i Zakładem Chemii Organicznej, Wydziału Farmaceutycznego z Odziałem Analityki Medycznej, Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zostały zsyntetyzowane nowe pochodne związku o udowodnionych, w doświadczeniach wstępnych, zdolnościach do hamowania wzrostu T. gondii, przy jednoczesnej niskiej toksyczności dla komórek gospodarza. W przyszłości badacze myślą o leku.

Projekt "Właściwości przeciwpasożytnicze oraz identyfikacja molekularnych tarcz docelowych nowych pochodnych tiosemikarbazydu i tiazolidynonu w inwazjach o etiologii Toxoplasma gondii", realizowany jest w ramach konkursu PRELUDIUM 16 finansowanego z Narodowego Centrum Nauki. Kierownik projektu - mgr Adrian Bekier. Opiekun naukowy - dr hab. Katarzyna Dzitko, prof. UŁ. Całkowity budżet to 139 900, 00 zł.


Uniwersytet Łódzki to największa uczelnia badawcza w centralnej Polsce. Jej misją jest kształcenie wysokiej klasy naukowców i specjalistów w wielu dziedzinach humanistyki, nauk społecznych i ścisłych. UŁ współpracuje z biznesem, zarówno na poziomie kadrowym, zapewniając wykwalifikowanych pracowników, jak i naukowym, oferując swoje know-how przedsiębiorstwom z różnych gałęzi gospodarki. Uniwersytet Łódzki jest uczelnią otwartą na świat - wciąż rośnie liczba uczących się tutaj studentów z zagranicy, a polscy studenci, dzięki programom wymiany, poznają Europę, Azję, wyjeżdżają za Ocean. Uniwersytet jest częścią Łodzi, działa wspólnie z łodzianami i dla łodzian, angażując się w wiele projektów społeczno-kulturalnych.

Zobacz nasze projekty naukowe na https://www.facebook.com/groups/dobranauka/https://www.facebook.com/groups/dobranauka/

Materiał źródłowy: mgr Adrian Bekier, dr hab. Katarzyna Dzitko, prof. UŁ

Redakcja: Centrum Promocji UŁ