Gorzka porażka, gorzkie zwycięstwo, pyrrusowe zwycięstwo - wybory w Niemczech oceniane są w różny, często skrajny sposób. Dr Jakub Gortat uważa, że Niemcy nie docenili zasług gospodarczych Angelii Merkel m.in. wzrostu gospodarczego, rekordowo niskiego bezrobocia, faktu że gospodarka Niemiecka jest nadal silna i konkurencyjna.
Warto przypomnieć, że blok partii chadeckich CDU/CSU uzyskał 33 proc. głosów w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Niemczech. Drugie miejsce zajęła SPD z wynikiem 20,5 proc. Oba te bloki polityczne, tworzące w dobiegającej końca kadencji koalicyjny rząd kanclerz Angeli Merkel, zanotowały spore straty. W porównaniu z poprzednimi wyborami w 2013 roku chrześcijańscy demokraci stracili 8,5 pkt proc., a socjaldemokraci - 5,2 pkt proc.