Obiady odbyły się w sali Centrum Szkoleniowo-Konferencyjnego UŁ, gdzie do tradycyjnie zastawionych stołów wspólnie zasiadły osoby studiujące z całego świata – od krajów europejskich, po Azję, Afrykę czy Amerykę.
Barszcz z uszkami? Pierogi? A może kutia? Przybliżamy polskie tradycje
Spotkanie rozpoczęła prorektorka ds. umiędzynarodowienia nauki i kształcenia dr hab. Katarzyna de Lazari-Radek, prof. UŁ, która przywitała wszystkie przybyłe osoby studiujące:
Okres świąteczny to niesamowity czas w roku… niezależnie od pogody. W końcu kto by się nią przejmował, kiedy tyle dobra i piękna jest dziś dookoła nas. Wspaniale być z wami i móc pokazywać wam kawałek polskiej tradycji. Wykorzystajcie ten czas, by rozmawiać, poznawać się i celebrować swoją wzajemną obecność
– mówiła prof. Katarzyna de Lazari-Radek.
Podczas spotkania nie mogło zabraknąć dawki wiedzy na temat tradycji obchodzenia Świąt Bożego Narodzenia w Polsce. O interesujących polskich tradycjach świątecznych, opowiedzieli Piotr Rembowski i Aleksandra Kwiatkowska z Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. Swoje wystąpienie zakończyli krótkim quizem, podczas którego nie zabrakło nagród i śmiechu.
To nie tylko tradycja…
Obiady świąteczne od wielu lat cieszą się ogromną popularnością wśród studiujących z zagranicy. By mieć pewność, że każda zainteresowana osoba studiująca może wziąć w nich udział, organizowane są one w dwóch turach. Uniwersytet Łódzki dziś to prawie 2 600 osób studiujących z niemal 90 krajów, które łączą nasze wartości – odwaga, zaangażowanie, współpraca, szacunek i ciekawość, a w tym przypadku ciekawość polskiej tradycji! Przed te dwa dni wszyscy razem zasiadamy do jednego stołu, w końcu…
… łączy nas UniLodz
Spotkania takie jak obiady świąteczne są nie tylko idealną okazją do poznania polskich tradycji bożonarodzeniowych, ale przede wszystkim możliwością do spotkania się, nierzadko po raz pierwszy, w tak licznym gronie z koleżankami i kolegami z innych krajów, nawiązywania nowych znajomości, a nawet przyjaźni, czy możliwością poznania władz naszej uczelni.
Materiał: Centrum Komunikacji Marki
Zdjęcia: Maciej Andrzejewski
