- Jesienią 1918 r. rząd premiera Jędrzeja Moraczewskiego budował jedno z najnowocześniejszych państw Europy. To jego największe osiągnięcie - tłumaczyła dr Ilona Florczak z Uniwersytetu Łódzkiego podczas dyskusji o jednym z najważniejszych polityków II RP.
Odbyła się także promocja drugiego tomu książki "Jędrzej Moraczewski. Wspomnienia. Ludzie, czasy i zdarzenia" opublikowanej nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Łódzkiego. Pierwszy tom podzielony na część "Młodość i praca inżynierska" oraz "Lata nauki 1870-1896" ukazał się w 2018 r. Autorem opracowania wspomnień jest dr Ilona Florczak, historyk z Uniwersytetu Łódzkiego.
Patronami obchodów urodzin oraz publikacji są Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, Dom Spotkań z Historią, Uniwersytet Łódzki, Muzeum Historii Polski oraz portal Dzieje.pl.
- Jędrzej Moraczewski spisał swoje wspomnienia, a pisząc o sobie, pisał też o polskiej polityce. Był nie tylko świadkiem, ale i uczestnikiem wydarzeń odradzającej się Polski. Podczas dyskusji zastanowimy się, jakie wnioski płyną dziś z lektury jego autorstwa - podkreślali organizatorzy.
Zdaniem prof. Andrzeja Friszkego z Instytutu Studiów Politycznych PAN, przyglądając się niemal półwiecznej działalności Moraczewskiego, należy zaznaczyć, że był jednym z najważniejszych twórców niepodległej Polski w 1918 r.
- Był drugą, po Piłsudskim, osobą, która tworzyła państwo polskie - jego instytucje, porządek ustrojowy i stosunki międzynarodowe. Okres jego premierostwa był bardzo krótki, ale to wówczas powstało państwo, później rozwijało się wokół zbudowanych wówczas instytucji. To pierwszorzędna postać tego okresu - mówił historyk, dodając, że jego zasługi nie są dotąd odpowiednio upamiętnione.
Dr Ilona Florczak wyjaśniała, że na kartach wspomnień Moraczewskiego sporządzanych przez niego u schyłku życia widoczny jest proces kształtowania się jego poglądów. Zdaniem autorki opracowania jego wspomnień na ich kartach widoczny jest dokonany przez Moraczewskiego wybór.
- Mimo że mógł pozostać inżynierem kolejowym i mieć stabilną pracę, zdecydował się zostać politykiem socjalistycznym. Wydaje mi się, że zadecydowały o tym jego przekonania, chęć pracy społecznej i wysiłku na rzecz społeczeństwa - twierdziła. Dodała również, że niezwykle ważne dla jego przyszłości były toczone podczas studiów dyskusje z kolegami pochodzącymi z zaboru rosyjskiego.
Jej zdaniem Moraczewski był politykiem niezwykle skutecznym, czego świadectwem może być dynamiczny rozwój struktur Polskiej Partii Socjalno-Demokratycznej Galicji i Śląska Cieszyńskiego; największym osiągnięciem Moraczewskiego jest jego wkład w budowanie struktur państwa podczas sprawowania przez niego funkcji prezydenta ministrów (premiera) między listopadem 1918 a styczniem 1919 r. Jego rząd przygotował m.in. ordynację wyborczą zapewniającą bierne i czynne prawo wyborcze wszystkim obywatelom oraz szerokie zabezpieczenia pracownicze.
Prof. Przemysław Waingertner dodał, że wpływ na wybory ideowe Moraczewskiego miała praca inżyniera kolejowego.
- Budując kolej, widział to, co dziś nazywamy nędzą galicyjską. Tory kolejowe, które kładł, doprowadziły go do socjalizmu - zaznaczył. W opinii prof. Waingartnera budowana przez lata pozycja polityczna doprowadziła Moraczewskiego do stania się ważną postacią tego środowiska.
- Na Moraczewskiego można patrzeć jako na symbol lewicy niepodległościowej. Tak jak inni jego przedstawiciele w pewnym momencie musiał sobie odpowiedzieć, czy jest w większym stopniu socjalistą, czy piłsudczykiem - stwierdził.
Prof. Waingartner porównał też poglądy Piłsudskiego i Moraczewskiego oraz ich wspólne zasługi w różnych momentach historii międzywojnia.
- W latach 1918-1919 Moraczewski wspólnie z Piłsudskim budował instytucje demokratyczne, m.in. przygotowując ordynację wyborczą. W 1926 r. pomagał Piłsudskiemu, bo nie mógł wiedzieć, jak będzie wyglądała przyszłość Polski po zamachu - zaznaczył. Jego zdaniem, mimo że w 1926 r. znalazł się po stronie Piłsudskiego, to jednak do końca życia próbował realizować swoje idee, m.in. poprzez działalność w ramach Związku Związków Zawodowych.
- Celem jego działań było zakorzenienie obozu sanacji w różnych grupach społecznych - wyjaśnił historyk z UŁ.
Prof. Andrzej Friszke rozważając realizowanie przez Moraczewskiego idei lewicy niepodległościowej, porównał osiągnięcia jego rady ministrów z postulatami programowych socjalistów z 1892 r. Wedle prof. Friszkego była to faktyczna realizacja tych zamierzeń.
- Piłsudski wysiadł z czerwonego tramwaju, ale zarazem zrealizował tzw. program minimum PPS. Jego założenia zostały wprowadzone przez rząd Moraczewskiego w ciągu zaledwie kilku tygodni - tłumaczył.
Prof. Andrzej Friszke jest zwycięzcą IV edycji konkursu o Nagrodę im. Pierwszego Rektora Uniwersytetu Łódzkiego Prof. Tadeusza Kotarbińskiego za wybitną pracę naukową z zakresu nauk humanistycznych, za książkę Sprawa Jedenastu. Uwięzienie przywódców NSZZ "Solidarność" i KSS "KOR" 1981-1984.
Oprócz prelegentów, w spotkaniu udział wzięli: wnuczki Jędrzeja Moraczewskiego (Hanna Rucińska i Krystyna Smosarska), właściciel domu Moraczewskich w Sulejówku i inicjator wydania pamiętników pierwszego premiera Krzysztof Mirosław Smosarski, dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku Robert Supeł; dyrektor Szkoły Podstawowej im. Rodziny Moraczewskich w Sulejówku Anna Drężek.
Tekst źródłowy: Michał Szukała, PAP; https://dzieje.pl/aktualnosci/dr-i-florczak-rzad-premiera-moraczewskiego-budowal-nowoczesne-panstwo
Redakcja: Centrum Promocji UŁ