Słowo o przysłowiach – nowy cykl UŁ

Co z oczu to z serca, kto pyta nie błądzi, czy wyszło szydło z worka… to tylko niektóre z przysłów wspierających nasze codzienne wypowiedzi. Niektórych pochodzenie i znaczenie jest nietrudne w odczytaniu, pewne natomiast używane bywają niefortunnie, gdy nie znamy ich etymologii. Z pomocą przychodzi dr hab. Rafał Zarębski - językoznawca z Wydziału Filologicznego UŁ. Na pierwszy ogień bierze on przysłowie "spalić na panewce".

 

Do języka polskiego termin "przysłowie" wprowadził Andrzej Maksymilian Fredro, jako przekład łacińskiego "proverbium". W staropolszczyźnie zdarzało się przysłowia określać także terminem "przypowieść". Słowo "porzekadło", także używany dawniej na określenie przysłowia, obecnie uznaje się za przestarzały. Pierwszy zbiór przysłów polskich Proverbiorum Polonicorum spisał zarówno po łacinie i po polsku w XVII w. Salomon Rysiński.

 

Spalić na panewce

Zdarza nam się mówić, że coś spaliło na panewce, czyli się nie udało, nie powiodło się, upadło, zakończyło się porażką. Najczęściej to plany spaliły na panewce, na panewce mógł spalić zamiar czy różnego typu przedsięwzięcia mieszczące się zazwyczaj w obszarze szeroko pojętych nazw czynności.

Warto podkreślić, że przywołanym związku frazeologicznym nie używamy czasownika zwrotnego spalić się a wyłącznie jego formy spalić. Ponadto na panewce może spalić jedynie coś a nie ktoś. Powiemy więc, że plany rządu spaliły (bądź spalą) na panewce a nie *rząd spalił (bądź spali) na panewce. Niepoprawne są zdania typu: *Ojciec spalił na panewce, za to poprawne: Zamiary ojca spaliły na panewce.

Językowa pamiątka przeszłości

I na koniec jeszcze sprawa zagadkowej panewki. Otóż w dawnej broni palnej panewka była stalową częścią zamka, zagłębieniem na podsypywanie prochu służącego do podpalenia naboju. Zdarzało się, że wskutek zawilgocenia czy rozsypania dochodziło do spalenia prochu bez spowodowania wystrzału. Językową pamiątką po takich niefortunnych próbach użycia broni jest właśnie stosowany współcześnie zwrot.

Zapomniane słowa

Naukowcy i badacze z Uniwersytetu Łódzkiego nieprzerwanie dzielą się swoją wiedzą. Zachęcamy do zapoznania się z wcześniejszym cyklem UŁ komentuje: Zapomniane Słowa, który przybliżał nieużywane już, jednak nadal piękne i wzbogacające wypowiedzi, słowa takie jak: frymuśny, rozbisurmanić czy fidrygałki. Zachęcamy do lektury: https://biuroprasowe-uni-lodz.prowly.com/34401-ul-komentuje-zapomniane-slowa-frymusny


Redakcja: Centrum Promocji UŁ

Materiał: dr hab. Rafał Zarębski