Prof. Krzysztof Pabis przypomniał, że od kilku lat spada zaufanie społeczeństwa do nauki i naukowców. Aż 99 procent badaczy zajmujących się zmianami klimatycznymi mówi, że człowiek jest za nie odpowiedzialny, tymczasem ponad połowa Polaków uważa, że to nieprawda. Z drugiej strony inne sondaże pokazują, że nawet 80 procent obywateli chce, by naukowcy przekazywali im wiedzę. Problemem okazuje się komunikacja, bo nauka jest trudna i staje się coraz trudniejsza.
– Mówi się o tym od dawna. W „Nature” w latach 90. ukazał się artykuł, który mówił, że język publikacji naukowych staje się coraz bardziej nieprzystępny. Teraz jest jeszcze gorzej. Jestem teoretycznie przygotowany, żeby odkodowywać treści naukowe, ale spotykam się z tytułami artykułów dotyczących biologii, które są dla mnie zagadką. I nie tylko dla mnie. Analizy pokazują, że bariera językowa uniemożliwia realny transfer wiedzy z uczelni do społeczeństwa
– mówił prof. Pabis
Jego zdaniem to nauka stworzyła nowoczesny świat i z jej zdobyczy korzystamy na co dzień. Dlatego tak ważne jest, by społeczeństwo ufało sprawdzonej wiedzy i jej nie odrzucało. Żeby tak się stało, naukowcy powinni pokonać mity i nieprawdziwe przekonania mówiące np. o tym, że nie da się mówić w sposób przystępny o badaniach, a dobry popularyzator nie jest wybitnym naukowcem. Profesor Pabis przywołał przykłady: noblistów, fizyków Richarda Feynmana i Carla Wiemana oraz uznanych badaczy jak neurobiolog Robert Sapolsky.
Otwierając konferencję prorektor ds. współpracy międzynarodowej, prof. UAM Rafał Witkowski podkreślił, że to pierwsza konferencja tego typu organizowana przez UAM, która ma być początkiem dalszych działań związanych z popularyzowaniem nauki.
– Można zapytać, po co tu jesteśmy? Każdy z nas ma przecież mnóstwo innych obowiązków. Powodów jest wiele, ale z mojego – historycznego – punktu widzenia najważniejszy jest jeden: nie ma dobrze funkcjonującego społeczeństwa demokratycznego bez wiedzy. Nie jesteśmy samotną wyspą – żyjemy w społeczeństwie. I jeśli chcemy, by obywatele podejmowali mądre decyzje, zwłaszcza przy urnach wyborczych, musimy im tę wiedzę przekazywać
– przekonywał prof. Witkowski.
Na Uniwersytecie Łódzkim rozumiemy, że wiedza nabiera pełnego znaczenia dopiero wtedy, kiedy się nią dzielimy. Dlatego nasi badacze i badaczki, osoby studiujące i zajmujące się popularyzacją angażują się w setki działań: od realizacji podcastów i filmów, przez organizację i udział w otwartych wykładach, spotkaniach w bibliotekach i muzeach, aż po festiwale nauki, wystawy, konkursy i projekty skierowane do szkół.
Popularyzacja na Uniwersytecie Łódzkim to nie tylko forma edukacji. To wyraz odwagi w stawianiu pytań, ciekawości w odkrywaniu złożoności świata, zaangażowania w rzetelne i odpowiedzialne działania, współpracy, która łączy ludzi nauki, osoby studiujące i otaczającą nas społeczność, oraz szacunku wobec różnorodności i otwartości, jakie wzmacniają naszą wspólnotę.
Jako jedna z największych uczelni w Polsce, Uniwersytet Łódzki z dumą pozycjonuje się jako lider działań popularyzatorskich – miejsce, w którym nauka nie jest zamknięta w murach akademii, ale żyje w dialogu ze społeczeństwem.
Materiał: UAM w Poznaniu
Opracowanie: Biuro Prasowe UŁ
Zdjęcia: Władysław Gardasz, Martyna Płaczek (UAM)
