Słowo o przysłowiach – dobry żart tynfa wart

Co z oczu to z serca, kto pyta nie błądzi, czy wyszło szydło z worka… to tylko niektóre z przysłów wspierających nasze codzienne wypowiedzi. Niektórych pochodzenie i znaczenie jest nietrudne w odczytaniu, pewne natomiast używane bywają niefortunnie, gdy nie znamy ich etymologii. Z pomocą przychodzi prof. Rafał Zarębski - językoznawca z Wydziału Filologicznego UŁ. W kolejnym odcinku z cyklu nasz naukowiec przygląda się powiedzeniu dobry żart tynfa wart.

 

Tynf czy tymf?

O udanym żarcie, trafnym i dowcipnym powiedzeniu czy inteligentnym dowcipie mówimy czasem dobry żart tynfa wart. Tajemniczy tynf może przybierać rzadszą postać tymf. Zatem, jeśli w przywołanym powiedzeniu użyjemy dopełniaczowej formy ze spółgłoską m - tymfa, to nie będzie to błędem.

Skąd on?

Czym, a właściwie kim był ów Tynf czy tymf? Otóż - jak relacjonuje Agnieszka Piela, autorka poświęconego pamiątkom językowej przeszłości Słownika frazeologizmów z archaizmami - w dawnej Polsce była to moneta ze srebra i miedzi o wartości ówczesnych 18 groszy, wprowadzona za panowania króla Jana Kazimierza w XVII wieku, która funkcjonowała w obiegu do drugiej połowy XVIII wieku. Warto wspomnieć, że tymfy nie cieszyły się dobrą sławą ze względu na to, że, jak tylko się pojawiły, zaczęły być fałszowane, choć - jak można się przekonać na podstawie znaczenia frazeologizmu - były to monety wartościowe.

Co ciekawe, nazwa tych pierwszych srebrnych monet pochodziła od nazwiska Andrzeja Tympfa, toruńskiego mincerza (czyli pracownika mennicy i producenta monet) i dzierżawcy mennic koronnych.

Eponimy

Rzeczownik tynf, tymf jest tak zwanym eponimem, czyli wyrazem pospolitym pochodzącym od nazwy własnej (imienia, nazwiska, nazwy geograficznej itd.). Eponimy w bardzo dużym stopniu zasilają leksykę każdego języka. Należą do nich na przykład takie wyrazy, jak judasz w znaczeniu 'wizjer w drzwiach' (od biblijnego imienia Judasz) czy prysznic od nazwiska jego twórcy, Vincenza Priessnitza.

Zapomniane słowa

Naukowcy i badacze z Uniwersytetu Łódzkiego nieprzerwanie dzielą się swoją wiedzą. Zachęcamy do zapoznania się z wcześniejszym cyklem UŁ komentuje: Zapomniane Słowa, który przybliżał nieużywane już, jednak nadal piękne i wzbogacające wypowiedzi, słowa takie jak: frymuśny, rozbisurmanić czy fidrygałki. Zachęcamy do lektury.


Uniwersytet Łódzki to jedna z największych polskich uczelni. Misją UŁ jest kształcenie wysokiej klasy naukowców i specjalistów w wielu dziedzinach humanistyki, nauk społecznych, przyrodniczych, ścisłych, nawet medycznych. UŁ współpracuje z biznesem, zarówno na poziomie kadrowym, zapewniając wykwalifikowanych pracowników, jak i naukowym, oferując swoje know-how przedsiębiorstwom z różnych gałęzi gospodarki. Uniwersytet Łódzki jest uczelnią otwartą na świat - wciąż rośnie liczba uczących się tutaj studentów z zagranicy, a polscy studenci, dzięki programom wymiany, poznają Europę, Azję, wyjeżdżają za Ocean. Uniwersytet jest częścią Łodzi, działa wspólnie z łodzianami i dla łodzian, angażując się w wiele projektów społeczno-kulturalnych.

Zobacz nasze projekty naukowe na https://www.facebook.com/groups/dobranauka/

Materiał: prof. Rafał Zarębski, Wydział Filologiczny UŁ

Redakcja: Centrum Promocji UŁ