Jak szukać prezentów z głową? Kilka słów o świątecznej ochronie konsumenta

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, a wraz z nimi w głowie pojawia się gorączkowe pytanie „czy na pewno mam już wszystkie potrzebne prezenty?”. Przestrzeń publiczna przepełniona jest reklamami przypominającymi o nieco przyziemnym aspekcie magicznego okresu świątecznego, czyli o konieczności spędzenia czasu w kolejce w sklepie bądź przeszukania dziesiątek stron internetowych w pogoni za wymarzonym podarunkiem dla najbliższych. O czym więc konsument powinien wiedzieć podczas poszukiwań prezentów?

Uwaga na promocje!

Przedświąteczne promocje mogą przyprawić o zawrót głowy. Z każdej strony konsumenci są atakowani słowami „okazja”, „obniżka”, „przecena.” Takie obietnice mogą okazać się jedynie nieuczciwą praktyką przedsiębiorcy. Przykładowo, parę dni przed „wielką promocją” cena produktu jest sztucznie podwyższana z 300 zł do 500 zł. Następnie cena oryginalna jest przywracana, ale produkt wciąż jest opatrzony metką „-40%.” Konsument kupuje produkt przekonany, że znalazł go po okazyjnej cenie. Jakie są tego konsekwencje z perspektywy prawa konsumenckiego?

Od 1 stycznia 2023 r. na przedsiębiorcach spoczywają nowe obowiązki, które mają za zadanie wyeliminowanie wyżej wspomnianej praktyki. Za każdym razem, gdy przedsiębiorca zamieszcza informację o obniżeniu ceny towaru lub usługi ma on obowiązek, obok informacji o obniżonej cenie, umieścić również informację o najniższej cenie tego towaru lub tej usługi, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. Dzięki temu konsument może porównać, czy cena rzeczywiście została obniżona i o jaką kwotę.

Co zrobić, jak prezent nam się nie spodoba?

Prezent już został wręczony, ale okazuje się, że zamiast czerwonego swetra obdarowany członek rodziny wolałby zielone spodnie. Co wtedy? Jakie są zasady zwrotu zakupionych upominków?

Możliwość zwrotu towaru uzależniona jest od rodzaju umowy, która została zawarta z przedsiębiorcą. Jeśli prezent był kupiony stacjonarnie, np.  na jarmarku bożonarodzeniowym, sprzedawca nie musi przyjąć zwrotu towaru. Możliwość zwrotu wynika wyłącznie z polityki sprzedaży danego przedsiębiorcy, a nie z jego obowiązku prawnego. Oznacza to, że zarówno termin, jak i inne warunki zwrotu, np. zachowanie oryginalnych metek, paragonu i nienaruszony stan produktu. Dodatkowo, kupujący ponosi wszystkie bezpośrednie koszty związane z zwrotem produktu, w tym koszty opakowania, zabezpieczenia i nadania, chyba że przedsiębiorca wyraził zgodę na ich pokrycie lub nie poinformował klienta o konieczności ich poniesienia.

Znacznie szersze uprawnienia przysługują konsumentom w momencie, gdy towar został kupiony w sklepie internetowym. Konsument może odstąpić od umowy bez podania przyczyny i bez ponoszenia kosztów w terminie 14 dni. Produkt nie może być jednak używany, a jedynie odpakowany i wstępnie sprawdzony. Sweter może zostać przymierzony, ale konieczne jest zwrócenie go w takim stanie, w jakim został wysłany.

Zarówno ze sprzedażą na odległość, jak i ze sprzedażą poza lokalem przedsiębiorstwa wiąże się jeszcze kilka dodatkowych zasad związanych między innymi z liczeniem 14-dniowego terminu. To charakter transakcji warunkuje początek biegu terminu. Przykładowo, gdy umowa sprzedaży pojedynczego towaru, choćby zamówionego ze sklepu internetowego swetra, termin należy liczyć od otrzymania towaru przez konsumenta lub osobę przez niego wskazaną.  Jeżeli przedsiębiorca nie wskaże konsumentowi, koszty które będzie musiał ponieść w związku ze zwrotem rzeczy (np. koszty nadania przesyłki, opakowania), to obowiązek pokrycia tych kosztów przechodzi na przedsiębiorcę.

Niestety, nie wszystkie towary podlegają zwrotowi. Często wręczane z okazji Bożego Narodzenia spersonalizowane naszyjniki i inne wyprodukowane według specyfikacji konsumenta lub wyraźnie zindywidualizowane towary nie są objęte powyższymi zasadami.

Zwrot towaru nie jest jednak równoznaczny z jego odesłaniem do lokalu przedsiębiorcy. Żeby obstąpić od umowy sprzedaży, konieczne jest, aby konsument złożył przedsiębiorcy oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Oświadczenie może zostać złożone za pomocą formularza internetowego, wzoru dostępnego na stronie internetowej UOKiK, ale także na formularzu będącym załącznikiem do ustawy o prawach konsumenta.

Pułapki szybkich zakupów

O czym jeszcze należy pamiętać robiąc zakupy w te Święta? Warto być wyczulonym na cyfrowe manipulacje, do których uciekają się przedsiębiorcy prowadzący sklepy internetowe. Konsumenci często spotykają się z uporczywie wyskakującymi okienkami, które nakłaniają do zakupu przecenionego towaru albo bezskutecznie poszukują przycisku, który pozwalałby na odstąpienie od umowy. Te praktyki noszą zbiorczą nazwę „dark patterns”, czyli ciemne wzorce.  Pojęcie to opisuje interfejsy stosowane przez platformy internetowe i aplikacje mobilne w celu nakłonienia użytkowników do podejmowania określonych decyzji bądź zachowywania się w pożądany sposób, który jest korzystny dla przedsiębiorcy. Wykorzystywanie ”dark patterns” jest uznawane za nieuczciwą praktykę rynkową i tym samym niezgodne z prawem, jednak przedsiębiorcy często uciekają się do nich, aby zachęcić do jak największych zakupów.

Z tego względu, jeśli w interfejsie internetowym widoczne są np.: komunikaty o 5 innych osobach, które właśnie oglądają ten sam produkt; uporczywie wyskakujące powiadomienia o ubezpieczeniach albo w koszyku nagle pojawią się dodatkowe produkty, to warto jeszcze raz się zastanowić nad tym, czy to na pewno jest świadoma świąteczna decyzja konsumencka, a nie wejście wprost w pułapkę zastawioną przez przedsiębiorcę.

Tekst: mgr Aleksandra Olbryk - Szkoła Doktorska Nauk Społecznych UŁ / Wydział Prawa i Administracji UŁ